Na narty tylko zagranicę

Wyjazd na narty to ulubiona rozrywka wielu Polaków. Narciarstwo w naszym kraju wydaje się być coraz popularniejsze. Kiedyś Polacy masowo wyjeżdżali w zimie do Zakopanego. Dzisiaj jednak coraz częściej latają na narty samolotem do innych krajów.

Popularne są narty we Włoszech, czasami też jeżdżą oni na narty autokarem na Słowację. Czemu Polacy wyjeżdżają? Czy w Polsce nie ma wystarczającej ilości stoków? Niewątpliwie, mała liczba stoków jest problemem. Narciarze nie lubią jeździć stale po tych samych stokach, więc wciąż szukają czegoś nowego.

Warto też zwrócić uwagę na to, że wyjazd na narty autokarem do któregoś z Polskich kurortów zimowych jest uciążliwy, gdyż po Polsce bardzo trudno się jeździ. Jest tu wiele korków, które sprawiają, że podróż z jednego krańca Polski na drugi trwa niezwykle długo. Wydaje się, ze nieporównywalnie wygodniejszym rozwiązaniem jest podróż na narty samolotem. Niestety, do większości polskich kurortów zimowych nie da się dolecieć na narty samolotem. Co innego wyjazd na narty we Włoszech. Do włoskich kurortów bez większych problemów dotrzemy samolotem kursowym. Ponadto, często istnieje możliwość podróży samolotem czarterowym.

ski-poles-999255_1280

Dlaczego jeszcze Polacy coraz częściej rezygnują z nart w Polsce? Wydaje się, że jest to kwestia przeludnienia na stokach. Jak już wspomniano, w Polsce stoków nie jest wystarczająco dużo .Jeśli zaś chodzi o fanatyków narciarstwa, jest ich zdecydowanie coraz więcej. Efekt jest więc taki, że na stokach panuje niewyobrażalny wręcz tłok. W konsekwencji, jazda na nartach nie sprawia zbyt wiele przyjemności. Warto też zauważyć, że jeśli na stoku jest zbyt dużo ludzi, to jazda staje się niebezpieczna.

W tłumie bowiem bardzo łatwo jest o nieszczęśliwy wypadek, który może mieć nieraz bardzo przykre konsekwencje. Na nartach często jeździ się bardzo szybko, przez co upadek może być bardzo bolesny, oraz może spowodować poważną kontuzję. Często nawet kask i ochraniacze nie są w stanie absolutnie nas ochronić przed urazem. Lepiej więc po prostu jeździć po trasach, na których jest przynajmniej względnie bezpiecznie.

Czy polskie trasy są dobrze przygotowane do jazdy? Niewątpliwie niektóre tak, inne jednak niekoniecznie. Znów więc pojawia się poruszony już wcześniej problem bezpieczeństwa na trasie. Jeśli pojedziemy na narty autokarem do Włoch, czy też do wspomnianej wcześniej Słowacji, trafimy na o wiele lepiej przygotowane do jazdy trasy narciarskie niż te, po których możemy jeździć w naszym kraju. Tak więc nie dziwi to, że jeśli ktoś choć raz pojedzie na narty we Włoszech, to chce tam wracać każdego roku, niezbyt chętnie natomiast wraca na polskie trasy. Trzeba wykonać wiele pracy, aby polskie stoki dorównały tym zagranicznym. Dopóki ta praca nie zostanie wykonana możemy spodziewać się tego, że ludzie wciąż masowo będą wybierać się na narty samolotem do innych krajów. Warto zauważyć, że dzisiaj bilety lotnicze nie przerażają już swoimi cenami, dlatego też, latanie na narty stało się o wiele bardziej dostępne niż kiedyś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.